a ja wam powiem....obłędnemu smakowi :-)
Zainspirowana kuchnią Hestona, podrążyłam temat dalej i znalazłam idealny przepis na upalne dni. A są nim zmrożone lody z czerwonego wina i czekolady.
Składniki:
- butelka czerwonego wytrawnego lub półwytrawnego wina 0,75L
- 180 ml mleka
- 75g mlecznej czekolady ( min. 33% )
- czerwony ocet winegret do smaku (opcjonalnie)
Przygotowanie: najlepiej dzień wcześniej lub z rana by było gotowe na wieczór ;-)
Krok po kroku how to do it:
Wino podgrzewamy w rondelku, doprowadzamy do wrzenia i podpalamy powierzchnię. Czekamy do momentu, aż całkowicie się wypali. Utrzymujemy następnie na lekko "pyrgającym ogniu" by zredukować ilość do ok. połowy.
W międzyczasie, możemy umieścić mleko w innym rondelku na średnim ogniu i doprowadzić do podgrzania. Zdjąć z kuchenki i dodać czekoladę. Mieszać, do momentu aż się rozpuści. Jeżeli używasz czekolady z tabliczki, to powinna być drobno posiekana, najlepiej nożem. Jeżeli używasz czekolady w kaletkach to nie ma takiej potrzeby :-) ( chyba że trafią się mega duże kaletki jak np. Sicao Callebauta, które z racji przeznaczenia bardziej do przemysłowych wyrobów i obróbki są duże). Tak czy inaczej zawsze można pomóc sobie ręcznym blenderem lub rondelek jeszcze raz ustawić na kuchence i mieszając delikatnie ogrzewać całość mieszając.
Gdy wino odparuje już nam trochę z procentów, należy je ostudzić do temperatury pokojowej i dodać mieszankę czekolady i mleka. Na koniec możemy dodać odrobiną czerwonego octu winnego.
Tak przygotowaną miksturę rozlewamy do naczynek, pojemniczków lub kieliszków i umieszczamy w zamrażalniku. Ja dodałam jeszcze na dno kilka wisienek z zalewy alkoholowej.
Tak przygotowaną miksturę rozlewamy do naczynek, pojemniczków lub kieliszków i umieszczamy w zamrażalniku. Ja dodałam jeszcze na dno kilka wisienek z zalewy alkoholowej.
Mniami , mniami.......i gotowe! Korzystając z widelca, zeskrobujemy powierzchnię powstałych lodów, tworząc pomału w naszym kieliszku "małą breję" pyszną do zjadania i picia :-) Podawać można też w wysokich szklankach i kieliszkach.